Forum Hero108
Najsilniejsza Wojowniczka
Obrzydliwy zamek zewsząd pokryty jedwabistą, glutkowatą siecią utkaną przez pająki. Cały szary, taki.. no, taki normalny, upiorny jak z horroru zamek. Nawet najdzielniejszych wojowników choć trochę przeraża ciemne pomieszczenie, długie korytarze nie mające końca, a do tego mnóstwo ścieżek.. Można się tu zgubić. Od czasu do czasu widać pojedynczego, lub w małej grupce osobnika gatunku pająków.
Offline
Najsilniejsza Wojowniczka
Przyjeżdżam na swoim żółwiu powoli rozglądając się to w prawo, to w lewo. Zauważyłam jakiś upiorny cień odbijający się na podłożu. Przerażona zaatakowałam językiem we wszystkie strony, choć na ślepo. Żywej duszy ani ducha. Coś powoli przebiegło przed moimi tylnymi łapami. Stałam tu trochę zdziwiona. Zamek wyglądał na opuszczony, nie było widać nic, po za długim korytarzem przede mną i za mną. Coś trzasnęło głośno drzwiami. obróciłam się, gotowa do ataku. Wiatr.
Offline
Uczennica Sonii
Przybiegłam zmęczona. - Wybacz, pani, me spóźnienie. - przywykłam do tego, że zawsze byłam karcona za takie bzdury. Dla mnie to nie nowość. Uklękłam przed nią.
Offline
Najsilniejsza Wojowniczka
Mogłaś się choć postarać. - Walnęłam ją językiem. - Nie toleruje spóźnialskich. - Zmarszczyłam czoło.
Offline
Uczennica Sonii
- Doceń to, pani, że staram się być taka jak ty.. - Wyszeptałam. Wstałam, po czym się rozejrzałam. - Pusto tu jakoś..
Offline